42. Skierniewickie Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw już 14-15 września! Poniżej znajdziecie program wszystkich atrakcji tegorocznego SŚKOiW: Więcej na temat tegorocznego Skierniewickiego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw można przeczytać tutaj.
W najbliższy weekend w Skierniewicach odbędzie się 44. Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw. Po pandemicznej przerwie mamy powrót w wielkim stylu – do Skierniewic przyjadą gwiazdy dużego formatu, pojawi się druga scena, a odwiedzający mogą liczyć na moc wrażeń muzycznych i estetycznych, bo stałym punktem programu są też wystawy kwiatów, owoców i warzyw – jak sama nazwa
yTPf. W Skierniewicach po raz 39. odbywa się Święto Owoców, Warzyw i Kwiatów, które od niemal czterech dziesięcioleci przyciąga do miasta setki gości. W uroczystym otwarciu dwudniowej imprezy udział wzięli marszałek Witold Stępień oraz Dariusz Klimczak, wicemarszałek województwa łódzkiego. Święto rozpoczęła kolorowa parada mieszkańców miasta i powiatu. Ulicami przeszły reprezentacje skierniewickich szkół udekorowane w warzywa i owoce, okolicznych gmin oraz organizacji sportowych i hobbystycznych. Był więc przegląd wszystkich możliwości, które daje miasto i powiat Skierniewice. - Choć mam jeszcze przed oczyma barwny obraz Mixera Regionalnego, odbywającego się w Łodzi na początku września, muszę przyznać, że tu, na wschodzie województwa, mamy poważnego konkurenta w postaci Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw. Jest to jednak konkurent bardzo przyjazny, bowiem naszym wspólnym celem jest prezentacja pięknego i pysznego dorobku polskich rolników – ogrodników, sadowników i hodowców warzyw – docenił atmosferę skierniewickiego wydarzenia marszałek Stępień. Święto Owoców, Warzyw i Kwiatów to także koncerty największych gwiazd polskiej i europejskiej sceny muzycznej. W tym roku zagrały w sobotę Kobranocka, TSA, Margaret, a w niedzielę na scenę wyjdą Enej, Elektryczne Gitary i Maryla Rodowicz. Stałym punktem imprezy są targi ogrodniczo-rolne, na których można zapoznać się z dorobkiem naukowym znanego na całym świecie skierniewickiego Instytutu Ogrodnictwa. Święto to także wielki kiermasz ogrodniczy, na którym w sprzedaży dostępne są niespotykane nigdzie indziej odmiany kwiatów, owoców i warzyw, a wszystko przy wyjątkowej gościnności skierniewiczan. (al) Galeria
Telefon: 510 098 009lub: 503 353 930Można też pisać na facebooku:Hand made na facebookuZnaleźć mnie można też na rynku w poniedziałek w Łyszkowicachi w piątek w Lipcach Reymontowskich
Hej kochani. Tak jak wspominałam w ostatnim poście razem z mężem uczestniczyliśmy w Skierniewickim Święcie Kwiatów Owoców i Warzyw. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy wrócili z pustymi rękami. Postanowiła zrobić osobny post o naszych zakupach, ponieważ chciałam o każdej z tych rzeczy powiedzieć choć parę słów. No to zaczynamy. Pierwszym produktem jest lecz o z boczniaka. A właściwie został już tylko słoik bo lecz o zostało zjedzone. Już któryś raz kupuje ten produkt. Ja go uwielbiam, a mój mąż nienawidzi. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych potraw, dosyć pikantna. Ja jem ją z chlebem. Takim słoikiem naprawdę można się najeść. Ja miałam obiad na dwa dni. Niestety minusem jest to że bardzo szybko się psuje. Nie ma więc sensu kupować go ma zapas. Tak naprawdę to z żadnym sklepie nie widziałam tego produktu. A może którejś z was gdzieś rzucił się w oczy? Albo jeszcze lepiej może ktoś zna przepis jak przygotować coś takiego w domu? Na święcie koszt 460 gramowego słoika to 5 zł. Następnym produktem, a raczej produktami są przyprawy naturalne. Co roku przywożę je ze święta. Tym razem mam tylko dwie, ale za to moje ulubione: pomidor z czosnkiem i bazylia, oraz czosnek w płatkach. Jak już wspominałam bardzo lubię te przyprawy, gdyż są aromatyczne, długo świeże, bardzo ładnie pachną i nie zawierają konserwantów. Na pocieszenie powiem wam że nie musicie czekać do następnego święta żeby je kupić, widziałam je w wielu sklepach ze zdrową żywnością, oraz w marketach na działach z wyrobami naturalnymi. Ja na święcie za dwa opakowania zapłaciłam 9 zł. Kolejny produkt zażyczył sobie mój mąż, a jest to kwas chlebowy. Ja nigdy nie piłam czegoś takiego, ale Zbyszek twierdzi że napewno mi zasmakuje. No cóż zobaczymy. Spróbuje wieczorem. Na szczęście nie był jakiś bardzo drogi. Koszt za litra to 3 zł. Ostatnim gadżetem jest korona. Dzień wcześniej w ramach żartu powiedziałam mężowi że chcę taką. Na i mi kupił. To się chyba nazywa miłość. Miałam ją podczas koncertów, ale na co dzień raczej udostępnienie ją superbohaterowi, niech też ma coś od życia. Koszt takiej świecącej korony to 10 zł To już są wszystkie nasze zdobycze. Mnie kusiły różne kwiaty i drzewka. Ale muszę się z tym wstrzymać co najmniej do przyszłego roku. Jak domek będzie już stał to poszaleje z ogrodem.
To już tradycja, którą skrzętnie pielęgnujemy w Stowarzyszeniu Hospicjum im. Anny Olszewskiej, by brać udział w corocznym skierniewickim Święcie Kwiatów Owoców i Warzyw. Jak w poprzednim roku, duża liczba Wolontariuszy Stowarzyszenia Hospicjum przemaszerowała ulicami miasta wraz z Zarządem instytucji. Była również nasza maskotka – Słoń Szczęściarz, były żółte koszulki i czapeczki – znak rozpoznawczy Wolontariuszy Stowarzyszenia oraz balony w naszych barwach. Co tu dużo mówić: bawiliśmy się świetnie. Dziękujemy mieszkańcom i wszystkim gościom Święta za brawa, które otrzymaliśmy maszerując w tym barwnym korowodzie. Nie zabrakło nas również po części oficjalnej. Nasze stoisko usytuowane było tuż obok Kinoteatru Polonez, a każdy kto nas odwiedził mógł wspomóc instytucje i w ramach podziękowania skosztować pysznych ciast, ciasteczek oraz babeczek, które specjalnie na ten dzień przygotowali Wolontariusze. Oprócz sztandarowej akcji Ciacho dla Hospicjum, nie brakowało naszych gadżetów i oczywiście przepysznych jabłek. Mamy nadzieje, że za rok odwiedzi nas więcej osób niż w roku bieżącym. Poniżej kilka zdjęć z wydarzenia. W Paradzie maszerowało 84 Wolontariuszy – dziękujemy Wam za obecność :).